sobota, 3 listopada 2012

Dwunasty:Niespodzianka.

Paynowa doda chwilę po moim rozdziale nowy.Myślę że następny sie wam spodoba bo w tym sie nic nie bd działo.Dochodzą dwie bohaterki (okazjonalnie).Julia i Liwia (zdj na dole).Julia to najlepsza przyjaciółka Emily a Liwia to jej młodsza siostra(tak na serio to jest to siostra Oktawi,naprawdę nazywa sie Liwia i według mnie jest słodka córka nialla.Podobna prawda?Chociaż niall ma bardziej niebieskie oczy.Ale i tak jest śliczna)Wszystko co mówi Liwia jest tak jak mówi siostra Liwi.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Nasz pocałunek trwał minute po czym Liam oderwał się ode mnie.
-Przepraszam.Ja...ja nie chciałem.
Liam zaczął sie gorączkowo tłumaczyć.
-Nic sie nie stało.Tylko nie mów Harremu.
-Dobrze.Ale ja naprawdę nie chciałam.Przepraszam.Dobrze wiem że jesteś jedynie moja przyjaciółką.
-Cii-pogłaskałam go po głowie.Idź spać.
Liam powrócił do poprzedniej pozycji.Nic więcej nie pamiętam bo zasnęłam.

*********Oczami Liama*********

Co ja zrobiłem?!Jak mogłem być tak głupi?!Mam mieszane uczucia.Emily to moja przyjaciółka a w dodatku dziewczyna Harrego.Jestem też zadowolony.Przy niej czuję sie wyjątkowo.Jaki ja jestem głupi!Jak mogłem to pomyśleć?!Zadowolony?!

******Oczami Emily******

Gdy się obudziłam Liam siedział przy łóżku.
-Liam?
-Tak?
-Dlaczego nieśpisz?
-Nie potrafię zasnąć.Ciągle myślę o tym co wczoraj zrobiłem.Jak mogłem być tak głupi?!
-To nie twoja wina.
-Nie moja?To czyja?!To nie ty mnie pocałowałaś!
-Liam!Usłyszy nas ktoś!
-Przepraszam- Liam przytulił mnie.
-Nie masz za co.Naprawdę.
Liam trzymał mnie za ręke i w nia całował.Czułam sie wyjątkowa bo nikt już tak nie robi.
-Jesteś jedyną dziewczyną którą...
-Co?
-A nic nie ważne.
-Powiedz.
-Obiecuje że kiedyś Ci powiem.
-Czyli kiedy?
-Kiedyś.O ile zdobędę się na odwagę -Ostatnie zdanie powiedział szeptem i myślał że go nie słyszę.Mylił się.
- O f*ck.. moja głowa.. Tak strasznie boli.. Liaaaamm! Ratuj!A co wy robicie?
-Rozmawiamy.Nie spałam z tobą bo jużraz zrzuciłeś mnie z łóżka jak byłeś pijany.

******Około 15******

Zeszłam n dół.Siedzieli tam chłopcy.Chyba mieli próbę ponieważ Liam i Zayn śpiewali a Niall grał na gitarze.Poszłam do kuchni i stałam oparta o framugę.Akurat śpiewali:

I won’t let these little things slip out of my mouth
But if I do
It’s you (Oh it’s you) they add up to
I’m in love with you, and all these little things
Piękne słowa.Postałam tak jeszcze do końca.Znowu zaśpiewali od początku.Gdy skończyli zaczęłam im bić brawo.
-Emily ty to wszystko słyszałaś?
-Yhy
-No i sie nie udało-rzekł Lou
-Co się nie udało?
-Lou siedź cicho!
-Co się nie udało?
-Nic,nic
-Powiedzcie
-Nie.
-Nie to nie.
Odpuściłam bo nie mam zamiaru sie przekomarzać.Poszłam do kuchni gdzie leżała gazeta.Od razu rzucił mi się w oczy wielki nagłówek: Liam Payne ma dziewczynę!
Zaczęłam czytać:
"Wczoraj widzieliśmy Liama i jego dziewczynę w parku.Do nie dawna była to dziewczyna Harrego lecz Emily wybrała Liama.Zakochani przytulali się,całowali,trzymali za ręce i szeptali słodkie słówka..."Nie chciałam czytac tych głupot.
-Liam!
-Co?
-Czytałeś to?
-Nie.
-To przeczytaj.
Liam czytał przez 5 minut po czym stwierdził:
-Co za bzdury!
-Harry!
-Tak kotku?
-Czytałeś to?
-Ne
-To przeczytaj.
Harry po przeczytaniu popatrzał na mnie zdezorientowany.
-Głupstwa.Pocałowałam Liama jedynie w policzek.Trzymał mnie za ręke tylko dlatego że nie chciałam iść.A przytuliłam go raz czy dwa.
-Gazety pisza głupstwa.Wierzę ci kotku.
-To dobrze
Poszłam do góry i weszłam na Tt.Pełno powiadomień.Mam 6969 obserwujących.Odkąd znam 1D mam coraz więcej obserwujących.Gdy byłam nikomu nie znaną Emily miałam tylko 906 obserwujących. Ahh ta popularność-zaśmiałam się w duchu.Odpisałam kilku osobom że nie jestem z Liamem.Odpisałam też Demi,Cher i Conorowi. Z Justinem umówiłam się na jutro.Nagle usłyszałam dzwonek do drzwi.Zleciałam na dół by otworzyć.Okazało się że to Julia moja najlepsza przyjaciółka.Nie była sama była ze swoja młodszą siostrą Liwią.
-Julia!
-Emilia!
Przytulałyśmy sie dość długo.
-Cześć szkrabie-wzięłam Liwię na ręce.
-Mila!-przytuliła się do mnie
Niall podleciał do nas.
-Ja jestem Niall ten słodki i wiecznie głodny, to jest Harry flirciarz i idiota, Zayn lusterkowicz i imprezowicz, a to Liam poważny i sztywny jak struny w mojej gitarze.A no i Lou..Co tu o nim powiedzieć?...Przekonasz się.
-Liam nie jest sztywny to ey jesteście nienormalni-usmiechnęła sie do Payna
-Może-Niall wzruszył ramionami
-A co to za ślicznotka?-Niall wziął ode mnie Liwię
-Holan-pokazała na Nialla i pokiwała głową.
Wszyscy chłopacy podeszli do nas.Liwia patrzała na każdego z nich.
-Ally,Nall,Louiś,Lam,Zejn
Zaczęliśmy bić jej brawo.
-Za chwile przyjdzie Lou z Lux to się pobawią.
-Super.
Po pół godziny przyszła Lou ze swoja córeczką.Lux cały czas bawiła sie z Liwia.Miło się na to patrzało.Koło 20 Julia,Liwia,Lou i Lux wyszli.
-Ja też już ide do domu-powiedziała Kate.
-Odprowadzić cię?
Zaoferowałam sie bo strasznie mi się nudziło.
-Nie nie trzeba.
-Ja odprowadzę swoją dziewczynę.
-Nie Niall zostań w domu.
-To ja pójdę z tobą bo mam po drodze do sklepu.
Dziwne.Kate nie chciała żeby odprowadził ją Niall a ot tak poszła z Harrym.Położyłam sie w łóżku.Nie miałam co robić.Byłam sama w domu.To znaczy był Niall ale on się pakował do Liama.Czekałam więc na Harrego.
-Cześć kochanie!
-Cześć kocie!
-Czekałaś na mnie?
-Pewnie.
Harry zaczął mnie całować i ściągać moja koszulkę.Sam swoja ściągnął.Odpinałam mu spodnie,on mi w tym pomógł po czym zaczął sciągać moje spodnie.Gdy byliśmy w samej bieliźnie Harry rzucił mną na łóżko
-Emily nawet nie wiesz jak cię pragnę.
-To na co czekasz?
Zrobiliśmy to.Było cudownie.Po wszystkim całowaliśmy sie jeszcze przez jakieś pół godziny.Obudziłam sie koło śpiącego Harrego.Pocałowałam go w usta.Nagle poczułam dłonie na swoich plecach.To Harry przycisnął mnie do siebie i mocniej całował.Nie żeby mi to przeszkadzało ale musiałam sie ubrać.Odkleiłam sie od niego
-Ja chcę więcej.
-A ja chcę młodszego brata.
-Z tym to idź do rodziców.Ja ci mogę załatwić córkę lu syna.
-Śmieszny jesteś.
Pocałowałam go i otwarłam szafę.
-W co by sie tu ubrać?
Poczułam ciepłe ręce na swojej talii.Harry przyciągnął mnie do siebie.
-Kocie..chciałabym się ubrać.
-Zostań tak !
-Harry jestem w samej bieliznie !Jebnij się w ten kudłaty łeb !
-Tak Ci najlepiej !No wez !
-Ty pornograficzna świno Styles !!
-No ale ty mi dajesz powody !
-Jaki ty jesteś głupi.
-I tak mnie kochasz.A gdzie sie wybierasz?
-Idę z Justinem na spacer.Koło 18.
-A jest dopiero 12.
-Umówiłam sie z Dan i El.
-Z El?
-Wiem że jej nie lubisz ale ona jest moja najlepszą przyjaciółką.
-Od kiedy?Ostatnio się jeszcze wyzywałyście.
-Ona mi wszystko wytłumaczyła.Louis po prostu się z nią przespał a rano powiedział że z nią zrywa.Pomyśl jak ona mogła sie czuć.
-Teraz jej bronisz?
-Harry...Po prostu wiem jak sie czuła.Sama to przeszłam.
-No dobrze.
Harry przytulił mnie i pocałował.
Ubrałam to i poszłam do Dan.
-O hej a coś ty siię tak wystroiła?
-Idę z Justinem.
-Ooo coś się kroi?
-Nie no co ty.Mam Harrego.
Rozmawialiśmy jeszcze dość długo lecz musiałam spotkać się z Jusem.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Podobał wam się? Pisałam przy Rock Me i They Don't Know About Us.Podobno tą druga pisał Hazza i Lou.Gdy usłyszałam tytuł i to że oni ją pisali to odrazu pomyślałam:Larry is real.Noa ale marzenia się nie spełniają.Mam kilka marzeń:
1.Zeby być na koncercie 1D
2.Żeby Li był znowu z Dan
3.Żeby Lou oświadczył się El
4.Żeby Zayn był szczęśliwy z Perrie i mieli słodkie dzieciaki:)
5.No i żeby byli w Polsce.
Tak jak obiecałam dam zdjęcia Liwii i Julki.Oto one:
Liwia

Julka




/Malikowa





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz