czwartek, 1 listopada 2012

Dziewiąty:Spotkanie...

****Z perspektywy Emily****

Cieszę się że Kate mu powiedziała.Ja tż chcę mieć dziecko.Takiego małego bobasa.Z loczkami i zielonymi oczkami.Jak Harry.Tak chcę mieć dzieci z nim.Lepiej żeby dziecko nie miało nic po mnie.Ale Harremu by to przeszkadzało w karierze.Już raz chciał odejść z One Direction.Drugi raz nie może spróbować.Dostałam esemesa z nieznanego numeru:

Emily przyjdź proszę do naszego parku J.

Wiedziałam że to Josh.Czy znowu miały powrócić do mnie w spomnienie które tak bardzo raniły?

-Harry za godzinę wróce.

-A gdzie idziesz?

-Wyjaśnić coś.

-Ok jak coś to dzwoń.

-Jasne.

Ubrałam sie i popędziłam do parku.Siedział na lawce.Gdy mnie zobaczył to wstał.

-Emily!

Chciał mnie przytulić lecz go odepchnęłam.

-Co ty taka hłodna?

-Uczę sie od mistrza

-Co tam u ciebie?

-Nic nowego a u ciebie?

-Też nic.Co cię sprowadza do Angli?

-Mów.

-Co?

-Josh nie bawmy sie tak tyko mów po co chciałeś się spotkać.Bez powodu tu nie jesteś.

-Ale ja sie chciałem po prostu spotkać.

\-Josh,gadaj nie mam czasu.

-Ja chcę żeby było tak jak wcześniej.

Spojrzałam na niego pytająco.

-Chcę żebyśmy znów byli razem.

-Teraz?!Ogłupiałeś?Mam chłopaka.

-Jak sie nazywa.

-Słuchasz muzyki?

-Tak.

-To go znasz.Harry Styles.

-Ten z One Direction?

-Tak.

-Jesteś z nim tylko dla kasy.

-Ja go kocham.

-Jesteś po prostu jego zabawką.

-Nie mam zamiaru tego słuchać.

Poleciałam do domu.Harry leżał w łóżku i oglądał telewizor.Przeprałam sie w piżamę i położyłam koło niego.

-Cześć kochanie.

-Cześć kocie.

-Cieszysz się że Kate jest w ciąży?

-Tak.W sumie to jej zazdroszczę.

-Też byś chciała mieć dziecko?

-Trochę.

-A chciałabyś je mieć ze mną?

-Oczywiście.

-To trzeba nad tym popracować.

Harry zaczął mnie całować,a po chwili byliśmy już w samej bieliźnie.

-Harry,chodź na dół twoja mama przyszła! 

-Zaraz zejdę!Ehhh....dokończymy później.

Pocałował mnie i już ubrany zeszedł na dół.Ja zaś weszłam na Twittera.Było zapisane hasło Nialla.A co mi tam,wejdę.Nie miałam pomysłu co głupiego napisać więc tylko zmieniłam hasło(zła ja) i weszłam na swojego Twittera.Nic ciekawego nie było.Kilka wiadomości żebym kogoś zaobserwowała.robiłam to.A potem napisała do mnie Dan.Oto nasza konwersacja:

@EmilyJeff Hej!Co u Ciebie?Masz jutro wolny czas?

@DaniellePeazer Hej!U mnie nic nowego a co u ciebie?Mam wolny czas a co planujesz?

@EmilyJeff U mnie też bez zmian.Planuję małe zakupy.Piszesz się na to? Tylko El,Perrie,ja i ty.

 @DaniellePeazer Jak idzie El to ja nie idę.

@EmilyJeff Nie będzie niczego do ciebie szukać.No proszę chodź

@DaniellePeazer No dobra.

@EmilyJeff To super.Przyjedź do mnie.

@DaniellePeazer Nie wiem gdzie mieszkasz:/

@EmilyJeff Chłopacy ci powiedzą.

@DaniellePeazer Ok to do jutra.

@EmilyJeff Do jutra.

Zayn też był na Twitterze więc napisałam do niego:

@zaynmalik Ty jeszcze na necie?Do łóżka!:)

@EmilyJeff Ja? Do łóżka? Jestem starszy.

@zaynmalik No i co z tego że jestes starszy to nie znaczy że więcej możesz.

@EmilyJeff To właśnie znaczy.A ty co na Harrego czekasz?

@zaynmalik No jest na dole. 

Potem weszła Gemma:

@EmilyJeff Dawno sie nie widziałyśmy.Ale z Harrym miałam rację.
@GemmaSt Miałaś rację,miałaś.Idziesz jutro ze mną,Dan,El i Perrie na zakupy?
@EmilyJeff Jasne.
@GemmaSt To przyjedz do mnie to razem pojedziemy do Dan.
@EmilyJeff Ok.


Po tej rozmowie wylogowałam się.Zaczęłam się nudzić więc wyciągłam album ze zdjęciami.Było tam pełno zdjęć moich i Josha,moich znajomych,Kate i jej byłych.Otworzyłam na pierwszej stronie,było tam kilka zdjęć:
Kate i Mike
Ja i Tęcza
Ja i mój kochany.
Ja i Josh.
Ja
Kate i Mike
Piękna Emily
Razem na zawsze
Ja i moja kochana




 

 

 

 

 

Szybko odwróciłam stronę i oglądałam zdjęcia tam:

Ola

Ja 29.08.2011

Karolina.

Ja 30.05.2011

Ja i Josh.

Zakochani.


Jesień 2011

Wakacje 2012

U Ani.Wakacje 2010

Przed dyskoteką.

Kasia w stadninie.











Szybko przewróciłam na druga stronę:

Kate.

Moja siostrzyczka.

Harry.

Zayn.

Lou.

Mój seksowny Harry.

Danielle.

Ciacho:)

Mój mąż.

Liam.

Perrie.

Moja kochana.

Mój Hazzuś.

Harry.

Gemma.

Louis i Harry.

Lou.

Lou i Lux.

Niall i Louis.

Liam i Louis.

Nialler.

Niall w kościele.

Mój synek:)

Niestety ja.



Ja i Harry ♥

Pozdrowienia dla Josha.Od Kate i Emily.

Lottie.

Ja.

Ja i Josh.

Ja i Josh.


Josh i ja.

Kate.

Zayn.

Bradford Badboy:)

Nasze gołąbki.

Moje debile.

Moje ciacha.

Urodziny Lou (u nas).



Te zdjęcia były dziwnie poukładane.Wpierw moja przeszłość z Joshem i moje wspomnienia z Polski.Potem chłopacy i moje teraźniejsze życie,potem znowu ja i Josh a potem moje najnowsze zdjęcia.Schowałam album i położyłam się na łóżko w którym nadal nie było Harrego.Zaczęłam myśleć.Tyle się zmieniałam.Na jednym zdjęciu byłam blondynką a na drugim brunetką.Chociaż nie tylko kolor włosów sie zmieniał.Mój charakter też.Byłam po uszy zakochana w Joshu a on się mną tylko bawił.I teraz ma czelność do mnie przychodzić i prosić o jeszcze jedną szansę.Na tych zdjęciach wyglądaliśmy na takich szzęśliwych i zakochanych,ale to tylko złudzenie
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Żadna z nas (ja i Oktawia) nie mamy pomysłu na nowy rozdział.Macie wy coś??Jeśli tak to piszcie na: directionersandbeliebers@o2.pl
Kilka zdjęć chłopaków :


Ładna z nich para.Czemu oni nie są razem?

Ziam.



Ulubione zdjęcie Oktawii:D Chciałabyś być na miejscu Zayna co?!

Jaki Niall:)(

 Chłopcy lubią się pojawiać:





Baletnica.

Czemu kochasz One Direction?




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz